PRZYGOTOWANIE MIEJSCA DO UCZENIA SIĘ I PRACY, CZYLI O ROLI CIAŁA W PROCESIE UCZENIA

ROLA CIAŁA W PROCESIE UCZENIA



PRZYGOTOWANIE MIEJSCA DO UCZENIA SIĘ I PRACY, CZYLI O ROLI CIAŁA W PROCESIE UCZENIA.

Kiedy zbliża się nowy rok szkolny, coraz częściej myślimy o powrocie do rytuałów odrabiania lekcji, uczenia się do sprawdzianów, wykonywania zadanych prac. Na myśl o tym, wielu rodziców dostaje gęsiej skórki, doświadczając w roku szkolnym zachowań dziecka typu: odwlekanie odrabiania lekcji i uczenia się do późnych godzin wieczornych, bujania się lub kręcenia na krześle, leżenia w dziwnych pozycjach na kanapie, biegania po domu, skakania po łóżku, grania w piłkę, układania w tym czasie lego i wielu innych rozpraszających czynności. Który rodzic nie zna, przerywania siedzenia przy biurku, nagłą, absolutnie natychmiast realizowaną potrzebę jedzenia, picia, pójścia do toalety, zerkania w telefon lub tablet? Myślę, że w każdym rodzicu budzą się wówczas różne emocje. Złość, frustracja, bezradność, zniecierpliwienie czy nawet smutek. Dlaczego dzieci zachowują się w ten sposób? Bardzo rzadko dlatego, że chcą nam zrobić na złość, czy dlatego, że szukają drogi aby zdenerwować swojego rodzica. Ogromną rolę w procesie uczenia się, odgrywa ciało dziecka. To w ciele i w mięśniach zbiera się stres i napięcie. Możemy tego doświadczyć podczas trudnych i stresujących dla nas sytuacji. Doskwiera nam wtedy sztywność lub ostry ból kręgosłupa w różnych jego odcinkach, drżą nam mięśnie, napina się twarz. Dziecko, tak samo jak dorosły, kumuluje wszystkie napięcia z całego dnia w swoim ciele i mięśniach. Poza tym, to właśnie ciało, jest „zbieraczem” informacji z otoczenia i to ciało, poprzez odpowiednie receptory przetwarza te informacje, do postaci zrozumiałej dla mózgu i całego układu nerwowego. Dzieci, bardziej niż dorośli, poznają świat, uczą się i doświadczają wielosensorycznie. Wszystkimi zmysłami. Taka praca ciała i układu nerwowego, odbywa się w każdej sekundzie. Na tym opierają się, założenia, znanej dzisiaj powszechnie, integracji sensorycznej. Nadwrażliwość słuchowa, wzrokowa czy dotykowa, to nic innego jak zakłócenia w drodze, pomiędzy ciałem a mózgiem. Dużo wiemy już o nadwrażliwościach. Jednak musimy pamiętać o tym, że istnieje jeszcze coś takiego, jak podwrażliwość sensoryczna. Wtedy dziecko odczuwa mniej bodźców niż zazwyczaj dzieci w danym wieku, a co za tym idzie, poszukuje wszelkich wrażeń dotykowych czy słuchowych, uderzając w coś, ocierając się, kulając, przeciskając, krzycząc czy głośno mówiąc. Istnieją również różne wzorce uczenia się, które definiują, który kanał, pobierania i przetwarzania informacji jest u danego człowieka najsilniejszy, a który najsłabszy. Co za tym idzie, mamy znanych wszystkim kinestetyków, wzrokowców czy słuchowców. W naszej Poradni patrzymy na dziecko jeszcze dokładniej, określając oprócz kanału zbierającego informację, kanał który te informacje przetwarza i zapamiętuje oraz kanał, który jest naszym twórczym źródłem. Miejscem naszej słabości ale i kreatywności. Określając te kanały wiemy, że niektórzy kiedy się uczą muszą się ruszać, biegać czy kręcić na krześle, a innym pomaga włączona muzyka czy nawet telewizor w tle. Powieszona nad biurkiem tabliczka mnożenie na nic nie zda się dziecku, którego kanał wzrokowy jest najsłabszy, bo ono nawet tego nie widzi, patrząc na to każdego dnia. Jak również męczarnią będzie głośne czytanie czy odsłuchiwanie audiobooków dla dziecka, którego najsłabszym kanałem jest kanał słuchowy.


Zapraszamy Państwa na webinar, na którym opowiem więcej o tym, jak przygotować dziecko i jego miejsce pracy do efektywnego i sprawnego uczenia się. Jakie metody zadziałają na różne dzieci, i jak określić wzorzec myślowy swojego dziecka i swój. Musimy pamiętać, że często mamy skrajnie różne wzorce, co również generuje konflikty, niezrozumienie i nerwy. Bezpłatny webinar pozwoli Państwu lepiej zrozumieć, co dzieje się z dzieckiem w procesie uczenia się, a proste wskazówki dadzą ulgę w całym roku szkolnym. 30.08.2021r, godz. 18.00 - 19.00. Zapisy poprzez formularz tutaj

Share by: